Smak i zapach czekolady mają w sobie coś magicznego – zniewalają zmysły i wywołują uczucie przyjemności. Czekolada czyni świat piękniejszym i lepszym. Dodaje sił. I nie jest to tylko subiektywne odczucie łasucha. Czekolada zawiera całą gamę substancji, które pozytywnie wpływają na organizm:
Węglowodany, które dają energię.
Magnez, który wspomaga przewodnictwo komórek nerwowych.
Żelazo, które jest niezbędne w produkcji czerwonych krwinek.
Cynk i selen, które redukują poziom stresu.
Fenyloetyloamina, która wspomaga wydzielanie endorfin (tzw. „hormonów szczęścia”).
Wapń i białko, które są budulcem kości i wspomagają system immunologiczny.
Flawonoidy, które regulują właściwe napięcie mięśni i są naturalnym przeciwutleniaczem.
Teobromina, która ma właściwości pobudzające.
Witaminy B6, B2, B3, B12, A, E i kwas foliowy, które są niezbędne dla właściwego funkcjonowania organizmu.
Niebiański zapach... aromaterapia na wyciągnięcie ręki.
Kakao dla skóry
Ziarno kakaowe w mniej więcej 50 proc. składa się masy tłuszczowej znanej pod nazwą masła kakaowego. Substancja ta jest od dawna stosowana w kosmetyce, głównie ze względu na dużą zawartość różnego rodzaju tłuszczów oraz witaminy F, które są świetnymi substancjami regenerującymi. Masło kakaowe zapobiega utracie wilgoci przez skórę i chroni przed powstawaniem zmarszczek.
Substancje zawarte w czekoladzie dobrze wpływają na kondycję człowieka zarówno poprzez stosowanie wewnętrzne, jaki i zewnętrzne. Kiedy od ziarna kakaowca oddzieli się masę tłuszczową, pozostanie proszek, który może być wykorzystany jako kosmetyk o działaniu wyszczuplającym, antycellulitowym i tonizującym. Jak związki znajdujące się w czekoladzie działają na skórę? Oto przykłady:
Magnez wchłaniany przez skórę łagodzi stany zapalne i podrażnienia, wspomaga działanie witaminy B, łagodzi napięcie mięśni.
Witaminy B2, B3 i B6 wpływają na zdrowy wygląd skóry, np. brak witaminy B6 powoduje łuszczenie lub przetłuszczanie się skóry.
Flawonoidy są naturalnym przeciwutleniaczem, opóźniają starzenie się naskórka, działają przeciwbakteryjnie i przeciwzapalne.
Teobromina i teofilina – mają silne właściwości liftingujące.
Cynk także stosowany zewnętrznie świetnie wpływa na włosy i paznokcie. Poprawia też wygląd i kolor skóry, regeneruje chory naskórek. Reguluje wytwarzanie łoju przez skórę i dlatego jest ważnym składników maści przeciwtrądzikowych.
Kofeina ma działanie drenujące i ujędrniające, usuwa obrzęki, poprawia krwiobieg i jest jedną z najsilniejszych substancji stosowanych z walce z cellulitem i nadwagą.
Antyoksydanty i polifenole mają działanie opóźniające starzenie się skóry.
Niacyna poprawia cyrkulację krwi.
Potas reguluje gospodarkę wodną skóry.
Wapń ma silne działanie przeciwzmarszczkowe. Z tego powodu jest składnikiem kremów dla cery dojrzałej. Wapń wspiera odbudowę komórek w skórze oraz chroni i wzmacnia zniszczoną skórę.
Podczas wyliczania zalet czekolady nie można zapomnieć o jej zapachu, który w czasie zabiegów kosmetycznych pobudza wydzielanie endorfin. Wywołuje tym samym uczucie przyjemności i komfortu.
Na czekoladowo
Od jakiegoś czasu wzrasta popularność „czekoladowych” kosmetyków. W drogeriach można znaleźć zarówno „czekoladowe” mydła, szampony, płyny do kąpieli, peelingi, jak i błyszczyki do ust, pudry i kremy do twarzy. Coraz więcej gabinetów kosmetycznych proponuje zabiegi na bazie czekolady. Można zafundować sobie masaże redukujące cellulitis, relaksujące i odżywiające skórę okłady czekoladowe, maseczki rewitalizujące skórę twarzy, szyi i dekoltu oraz zabiegi kompleksowe typu SPA. Zabiegi na bazie czekolady poprawiają mikrokrążenie, odżywiają skórę, spłycają zmarszczki i poprawiają jej elastyczność, usuwają efekty przemiany materii z naskórka. Czekolada jest jednak tylko jednym ze składników kosmetyków. Na przykład preparaty do masażu są wzbogacane o olejek migdałowy, kokosowy, oliwę oraz substancje współdziałające, jak imbir, algi czy miód. Czekolada przeznaczona do celów kosmetycznych pozbawiona jest cukru, mleka i innych dodatków.
Nie trzeba jednak wydawać znaczących kwot i rezerwować wiele czasu, by skosztować przyjemności „czekoladowej” terapii. Starczy kupić najtańsze kakao (takie bez dodatku cukru i innych substancji) i przygotować samemu, w warunkach domowych, kilka prostych zabiegów.
Najprostszym jest kąpiel – wystarczy wlać do wanny rozpuszczone wcześniej w gorącej wodzie większe opakowanie kakao. Można też zaaplikować sobie samodzielnie przygotowany zabieg odchudząjąco-antycellulitisowy. W tym celu trzeba opakowanie proszku kakaowego (wielkości odpowiedniej do powierzchni ciała, która ma być poddana zabiegowi) rozpuścić w cieplej wodzie tak, by powstała średniej gęstości papka. Rozprowadza się ją dosyć grubo po ciele i owija folią do żywności na kilkanaście minut. Takie działanie prowadzi do rozbicia tkanki tłuszczowej, dzięki czemu może być ona przekształcona w źródło energii dla innych tkanek i spalona przez nie. Jeżeli zaś wymiesza się masło kakaowe z koniakiem w proporcjach 2:1, można uzyskać maseczkę wzmacniającą matowe i cienkie włosy.